Po dwóch tygodniach postu (w tym 7 dni – „na-sucho”) można odnotować wystąpienie dwóch efektów:
Po pierwsze – ustało krwawienie dziąsła, które co jakiś czas objawiało się przez ostatnie prawie 10 miesięcy.
Po drugie – powstała podczas ćwiczeń w listopadzie 2015 kontuzja mięśni lub więzadła barku (podnoszenie sztangi), ograniczająca niektóre ruchy ręki przez 4 miesiące – po 10 dniach głodówki prawie w całości ustąpiła. Można ćwiczyć.
A więc, DZIEŃ CZTERNASTY (etap – „wg M.Oganian”).
Waga: jak wynika z wykresu, po rozpoczęciu picia wody, organizm wchłaniał ją przez dwa dni i waga doszła do 63,1 kg, zatrzymała się i poszła powoli znowu w dół.
Puls i ciśnienie – delikatnie w dół – 56 oraz 93/57.
„Acetonowy” zapach z ust zmniejszył się ale ma miejsce. Język powoli oczyszcza się, ale białe plamy jeszcze zostają.
Sen: normalizuje się, ale do wypoczęcia wystarcza już tylko 5-6 godzin.
Czasami występuje stan osłabienia, ale nie trwa to długo. Ćwiczenia fizyczne – stopniowo zwiększane obciążenie.